Dzisiaj wracam do Ciebie z zestawem aż 5 sposobów na poprawę procesu, jakim jest budowanie relacji tak w biznesie, jak i w życiu prywatnym. Te wskazówki są tak naprawdę jasne i proste, nie wymagają od Ciebie żadnych gruntownych przygotowań. Możesz wdrożyć je właściwie od razu, nawet jeszcze dzisiaj, po zapoznaniu się z tym materiałem. Efekty zobaczysz błyskawicznie. Podejmiesz wyzwanie?
Podstawowe błędy, których lepiej się wystrzegać
Zanim przejdę do sedna i podzielę się swoimi radami, chciałbym przestrzec Cię przed błędami, które w przypadku networkingu popełnia większość z nas – im szybciej zdasz sobie z nich sprawę, tym łatwiej je wyeliminujesz i zaczniesz działać poprawnie. Na jakie zachowania należy zatem zwracać szczególną uwagę?
Po pierwsze: nie myl (i nie łącz) networkingu ze sprzedażą. Wiele osób, z którymi stykam się w czasie różnego rodzaju eventów uznaje, że cała praca networkingowa opiera się jedynie na mówieniu o sobie i swojej ofercie oraz rozdawaniu wizytówek tylu współuczestnikom, ilu tylko się da. A wynikiem takich działań powinna być właściwie natychmiastowa sprzedaż. Nic bardziej mylnego!
Po drugie: stykam się często z opiniami dotyczącymi tego, że autoprezentacja stanowi w networkingu klucz do sukcesu. Oczywiście w pewnym sensie to, jak się zaprezentujesz będzie miało spory wpływ na poznawanie nowych kontaktów biznesowych, ale utrwalanie relacji, budowanie ich w stabilnej i pewnej formie zależy już całkiem od czegoś innego – od tego, czy zostaniesz zapamiętanym. Na tę kwestię Twoja (nawet najlepiej opracowana i przygotowana) prezentacja ma akurat minimalny wpływ – liczy się to, jak będziesz dbać o kontakty w przyszłości.
Wskazówka nr 1: jakość, a nie ilość
W networkingu, jak zresztą w wielu dziedzinach życia, nie jest ważne to, ile kontaktów biznesowych zdobędziesz i zapiszesz w swoim telefonie czy notesie. Tutaj liczy się ich jakość! Ostatecznie – czy bardziej wartościowe będzie 20 zapisanych numerów, z którymi utrzymasz regularny kontakt i nawiążesz współpracę, czy 1000 kontaktów do osób, które po pierwszym spotkaniu i poznaniu prawdopodobnie już Cię nie pamiętają? Tutaj sprawdza się tak znane w środowisku twierdzenie, że nie liczy się, kogo znasz, ale to, kto zna Ciebie. Tylko osoba, która Cię pamięta, z którą utrzymujesz kontakt w sposób regularny będzie stanowiła „materiał” do nawiązania współpracy i ma szansę naturalnie zostać Twoim kontrahentem.
Wskazówka nr 2: bądź sobą w każdej sytuacji
Co robisz, kiedy chcesz się komuś przypodobać, zaskarbić sobie czyjąś sympatię? Jak większość ludzi popełniasz pewnie błąd, który niestety szybko przynosi konsekwencje. Mam na myśli udawanie kogoś, kim tak do końca nie jesteś. Widzę to bardzo często i od razu wyczuwam – chęć pokazania się z jak najlepszej strony sprawia, że wiele osób powtarza wyuczone formułki, a nawet używa sztucznych, ale według nich prawidłowych gestów. To zupełnie niepotrzebne i, szczerze mówiąc, zabiera dużo energii, którą można spożytkować w inny sposób. Bycie sobą jest zwyczajnie prostsze, bo nie zmęczysz się po pewnym czasie swoim nienaturalnym zachowaniem.
Im mniej udajesz kogoś innego, a bardziej starasz się pokazać swoją prawdziwą twarz, tym większe zaufanie wzbudzasz. A w kontaktach biznesowych są to emocje istotne i niekiedy wpływające na cały Twój biznes i jego rozwój!
Wskazówka nr 3: milczenie jest złotem
Przysłowie znane każdemu nabiera w networkingu nowego znaczenia. Dlaczego? Ponieważ w budowaniu relacji nie jest ważne ile i jak o sobie mówisz, ale w jaki sposób słuchasz! Okazywanie zainteresowania drugiej stronie i wsłuchiwanie się w to, co chce Ci przekazać to najlepszy i najpewniejszy sposób na zdobycie jej zaufania, a także zbudowanie relacji w sposób poprawny – od podstaw.
Jeśli podejmiesz taką próbę i zaczniesz słuchać, a mówić dopiero wtedy, gdy zostaniesz o coś zapytany, szybko zauważysz, że możesz skupić się na osobach, z którymi w danym momencie przebywasz, poznać ich oczekiwania czy plany, a to wiedza, która w przyszłości może ułatwić Ci nawiązanie współpracy i trwałej relacji.
Wskazówka nr 4: dobre relacje dają rekomendacje
Jak wspomniałem na samym początku, networking nie jest formą czy metodą sprzedaży, a techniką działania w biznesie. Zadziała prawidłowo wtedy, gdy nie będziesz na siłę forsować swojej oferty i próbować sprzedaży produktu wszędzie i każdemu. W przypadku networkingu zawsze skupiaj się na budowaniu relacji – zawsze od podstaw i zawsze w możliwie najtrwalszej formie. Wiesz, dlaczego tak bardzo zwracam na to uwagę? Odpowiedź jest prosta: budując relacje, poznając bliżej swojego klienta czy partnera biznesowego, ale też dając poznać siebie, zyskujesz największe szanse na zdobycie rekomendacji. Polecenie Ciebie i Twoich usług innym osobom daje Ci możliwość pozyskania najbardziej wartościowych i pewnych zleceń!
Wskazówka nr 5: działaj w dwie strony i sam polecaj innych
Ta metoda jest chyba najprostszym, a przy tym najskuteczniejszym sposobem na pozyskiwanie klientów z polecenia. Jeśli chcesz, żeby Twoi partnerzy biznesowi rekomendowali Cię innym, sam zacznij ich polecać! Działa to w dwojaki sposób: po pierwsze pokazuje, że zależy Ci na współpracy i doceniasz jakość usług lub produktów kontrahenta. Po drugie – takie zachowanie wywołuje naturalną potrzebę rewanżu, czyli polecania Ciebie!
Czy masz problem z utrzymaniem relacji biznesowych? Która z podanych przeze mnie wskazówek wydaje się Tobie najefektywniejsza? Chętnie poznam Twoje zdanie na ten temat! Odwiedź również stronę Networking w Biznesie na Facebooku, by zawsze być na bieżąco!